niedziela, 29 stycznia 2017

Denko oraz Nowości Stycznia

Hej ! :)

Z racji tej że wczoraj zrobiłam dosłownie wszystko co zaplanowałam sobie na weekend ! To dziś mogę delektować się czasem z ukochanym ! ;)
No i przyszedł mój ulubiony CZAS ! ♥ Czyli czas denka ;) Nie wiem jak jest z Wami, ale ja bardzo lubię denka ! ;) Podsumowuję sobie moje zużycia , patrzę na nowości - robię sobie pewne zestawienia ;D Też tak macie ? Tak więc lubię komponować dla Was posty  z denkami ;)
Mnie to denko bardzo mobilizuje ;D Czasami mam ochotę zacząć piąty żel / balsam / krem ale myślę sobie " o nie nie ! wykończ to co masz ! "


Zasady są niezmienne :
Zielono będą kosmetyki, które spisały się u mnie na medal.
Niebiesko , te które były przeciętne, ale nie były bublem.
Czerwone, te które nie spisały się w ogóle - buble. 

Tak się prezentuje moja denkowa Torba :D
To co, nurkujemy do niej ? :)


Zaczniemy od włosów : 



1. Got2B - lakier do włosów - oceniłabym Go jako średni ;) Nabłyszczał - czego nie lubię. Do tego utrwalenie nie jest szałowe. 
2. Schauma - Szampon - RECENJZA
3. Schauma - Odżywka do włosów - RECENZJA 


4. Lactacyd - żel do higieny intymnej .
5. CD- żel do higieny intymnej .



6. Dove - kremowy żel pod prysznic 
7. Indigo - body lotion - jestem zachwycona tym cudem ♥ Świetnie pachniał, idealnie nawilżał, szybko się wchłaniał - czego chcieć więcej ? ;)
8. Kneipp - Ujędrniający olejek do ciała - RECENZJA


9. Rituals - Peeling do ciała - RECENZJA
10. Tutti Frutti  - Peeling do ciała 

11. Dove - antyperspirant - mój ulubieniec
12. CD-  Dezodorant - RECENZJA 


13. Balea - Mgiełka - nie lubię mgiełek ;) Ale Arbuza kocham ;) Tak więc zawitała u mnie mgiełka - i tak się zakochałam ;) Więc myślę że jest to początek przygody z mgiełkami ! ;)

14. Revitalash - odżywka do rzęs - spisała się u mnie bardzo dobrze, aczkolwiek gdy tylko przestałam jej używać efekty zaczęły jakby " uciekać " . 
15. Indigo - Serum do paznokci - RECENZJA
16. Eos - miętowy - kocham miętowe mazidełka więc jak się spodziewacie bardzo lubiłam te masełko ;)
17. Pomadka No Name - która już dawno powinna wylądować w denku ;) Kolor średni, aczkolwiek trwałość cudowna ;D 


Pozwólcie że każdej z osobna próbki nie będę Wam opisywała bo za długo by to trwało ;)
Generalnie styczeń był miesiącem paru wyjazdów, na które zwykle zabieram próbki ;) Szybko, przyjemnie i zajmują mało miejsca ;) Wy też zabieracie ze sobą próbki ? Czy stawiacie na pełnowymiarowe produkty ? ;)
I tak wygląda moje denko ;)
Ja jestem z niego nawet zadowolona ! :D Idzie mi coraz lepiej ;) ;D

A teraz czas na Nowości Stycznia ♥

Pierwsza paczuszka to moja wygrana w konkursie u AlexDarg .



 Zakupy w sklepie Hani  ;)
Malutkie bo tylko sztyft pod oczy i płatki pod oczy panda ;))



Kolejna paczka to wygrana w konkursie u Lilinatura od Ministerstwa dobrego mydła ;)
Peeling
Kawa
Balsam w sztyfcie
Peeling już w używaniu - ale jeszcze Wam nic nie powiem ! :P Na pewno będzie o nim niedługo post ;) 



 Moje małe zakupy ;)
Mydełka piankowe z Ziaja ♥



Ukochane maszynki z BIC ;)
Suchy szampon z Batiste ;)
Garnier - maseczka w płacie ;) 



I to by było na tyle ;)) 

A jak wyglądają Wasze denka ? 
Są większe od nowości ? Czy może nowości przewyższają denko ? ;))

Buźka

czwartek, 26 stycznia 2017

A czym pachnie Twój czwartek ;>

Hej ; )

Czwartek to już taki mały piątek ;) Taki schodek do piątku ! ;) Mój tydzień był mogłabym rzec przymusowo-urlopowy ! :D Wy też tak macie że jak macie dłużej "przymusowe" wolne to nie wiecie co ze sobą zrobić ? :D Mój dzień zawsze jest świetnie ułożony ! :D A tutaj nagle wstaję i mam wolny dzień :D A w domu wszystko zrobione ! Sprzątnięte, załatwione ! :D I co dalej :o Chyba jestem na etapie, z którego śmiałam się gdy moja mamusia była w nim, a etap nazywa się " nie umiem odpoczywać " :D
Ale, ale ! Przy pysznej kawusi, dobrej książce lub nowej gazetce trzeba rozpieścić też swoje zmysły ;) Od paru dni rozpieszczam się Truflami ! ;) Ale nie tymi cudownymi do jedzenia - tylko  woskiem który otula mnie ( i mojego lubego . 

Yankee Candle - Cappuccino Truffle


Wosk jak większość wosków Yankee Candle jest w kształcie uroczej tarty z naklejką, która zazwyczaj niezwykle kusi  by wziąć łapki i zabrać ze sobą do domu :) W tym wypadku mamy na opakowaniu smakowitą truflę, którą ma się ochotę zjeść !! :) 
Ostatnio znalazłam cudowny obrazek pełen czekoladek podpisany " antydepresant dla kobiet " ♥ 



Producent mówi że wyczuwalne aromaty w tej tatrze to zapach palonych ziaren kawy oraz nuty czekolady ♥ Brzmi bardzo smacznie prawda ? :) 
Ja jestem straszną kawoszką ;) I kawusię pod każda postacią lubię ♥ 
Na moje szczęście kawa grała tutaj pierwsze skrzypce ;) Przez dłuższą chwilę palenia było czuć tylko kawusię ;) Później zaczynał przebijać się zapach czekolady, początkowo bardzo delikatnie a później coraz mocniej, dla mnie był to zapach gorzkiej czekolady ;) Za którą nie przepadam w smaku a w zapachu jest cudowna ! ;)
 

Zapach kawy i gorzkiej czekolady bardzo długo unosi się w całym mieszkaniu. Jak mnie ostatnio odwiedziła przyjaciółka to zachwycała się że moja kawa tak aromatycznie pachnie ;) A to był tylko  ( albo AŻ! ) wosk ♥  Zapach jest bardzo aromatyczny i mocny ♥ ; )  Nie powoduje bólu głowy, dla mnie jest cudownie otulający ;) Podczas wieczornego czytania książek z kubkiem herbaty  lub kakao bardzo mi umila czas ;) 
Jestem nim oczarowana niesamowicie ! :) 

Wosk możecie kupić na goodies.pl 
TUTAJ za 9.00 zł ;)

A czym pachnie Wasz Czwartek? :> 

Buziaki ;*

poniedziałek, 23 stycznia 2017

Rituals w kąpieli ...

Hej ; )

Poniedziałek to taki dzień którego praktycznie nikt nie lubi :( Na pewno jest mu bardzo smutno ! :D Więc ja go dziś wyjątkowo lubię ! :) Mam taki mały przedłużony weekend ;) 
Ale będzie to niezwykle intensywny i pracowity dzień ;) A Wy jak spędzacie poniedziałek ;>
Na przyjemny poniedziałek zaplanowałam wpis o równie przyjemnym produkcie ! ;)

Rituals - Pianka do kąpieli


 Pianka jest zamknięta w metalowej buteleczce ;) Zamykanej przez zwykłą plastikową nasadkę ( która czasami lubi uciec podczas kąpieli ;( ) Dozownik nie zacina się i działa bez zarzutu . Brakuje mi tylko jakiegoś podglądu ile produktu jeszcze zostało - lubię wiedzieć ;) Ale są to takie rzeczy na które na prawdę mogę przymknąć oko ;)




Zapach pianki jest równie przyjemny jak peelingu z tej serii. Jest delikatny ale bardzo subtelny. Idealny zapach dla kobiety! Kwintesencja kobiecości. Zapach bardzo długo utrzymuje się nie tylko w powietrzu, ale również na ciele. No i najważniejsze działanie pianki. Nie wiem czy pamiętacie ale wcześniej używałam Pianki Bilou , która niestety się u mnie nie pisała bo czułam się niedomyta:( Więc miałam troszkę wątpliwości zanim zaczęłam używać tejże pianki. Pierwsze użycie było dla mnie niezłym szokiem :o Pianka ma cudowną konsystencję ( ale o tym wspomnę ciutkę niżej ! ) . Pianka idealnie rozprowadza się na ciele, do tego można ją wypsikać na gąbkę / myjkę i również świetnie się pieni ! Jeżeli chodzi o mycie - GENIALNIE oczyszcza skórę, czuję się nie tylko domyta ale bardzo dopieszczona ;) I ciało i zmysły ;) 


Konsystencja jak widzicie szalona ! Początkowo jest to żel, który po chwili zaczyna się "pienić" i w kontakcie z odrobiną wody staje się cudowną miękką pianką !! :) 
Nie mogę nie wspomnieć o tym że skóra po kąpieli nie wymaga nawilżenia. Wyrobiłam w sobie nawyk że zawsze po kąpieli sięgam po balsam czy masełko, ale w tym wypadku nie sięgam po nic ;) Skóra jest cudownie miękka, gładka i pachnąca ! Więc mam chwilę dłużej na inne przyjemności ;) 
Zakochałam się w tej piance ♥
Myślę że w bliskiej przyszłości zaopatrzę się w inne kompozycje zapachowe ;)

A Wy znacie tą piankę ;> 
Albo kosmetyki Rituals ? :)
Dajcie znać jak się spisują u Was ♥

niedziela, 22 stycznia 2017

Szybkie rozdanie z Balea część II .

Hej myszki !

Przy tak pięknej niedzieli postanowiłam zorganizować małe rozdanie ;)
Wiecie dobrze że kocham Baleę ♥ 
A lubię bardzo dzielić się kosmetykami które kocham !! :) 
A wiem że wiele z Was niestety nie ma możliwości przetestowania tych kosmetyków ;) 
Więc ja postanowiłam obdarować jedną z Was kosmetykami tejże firmy ;)



Zasady są bardzo proste :) 
Sami wybieracie który punkt zrobicie ;) A są tylko trzy ! ;)
1. Obserwacja bloga suchockapaula - 1 los 
2. Obserwacaja Instagram ---> TUTAJ <---  - 2 losy
3. Dodać banner z odnośnikiem do tego wpisu - 3 losy 
DODATKOWO
4. Osoby które obserwowały mnie przed rozdaniem otrzymują ode mnie jeden dodatkowy los ;) 
Gorąca prośba : byście podawały swoje adresy e-mail - jest on tylko dla mnie bym mogła zweryfikować zwycięzce - brak adresu mail oznacza dyskwalifikacje .

To Wy decydujecie który punkt zrobicie ! ;) Możecie oczywiście wszystkie trzy punkty - wtedy otrzymacie 6 losów ;) Plus los dla osób które mnie obecnie obserwują ;) 

Jeszcze pokrótce opowiem Wam co możecie wygrać ;) 
1. Mydło piankowe
2.Żel pod prysznic Mango 
3. Szampon do włosów brzoskwinia kokos.
4. Krem do rąk maślanka&cytryna
5. Woda termalna
6. Mleczko pod prysznic imbir&cytryna 

Kochani zapraszam do wypełniania formularza ;)) 

 Regulamin
1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga suchockapaula
2. Sponsorem nagród jest Paula Suchocka
3. Konkurs trwa od 22.01.2017 do 13.02.2017 do godz. 23:59. Po tej godzinie zgłoszenia nie będą uwzględniane.
4. Nagrodą jest zestaw kosmetyków Balea, zakupionych przeze mnie. 
5. Konkurs wygrywa 1 osoba.
6. Ogłoszenie wyników nastąpi do 16.02.2017
7. Aby wziąć udział w konkursie należy wypełnić formularz .
8. Jeżeli w przeciągu 3 dni od wyłonienia zwycięzcy dane adresowe nie będą wysłane na mój adres e-mail, zostanie wyłoniony nowy zwycięzca.
9. Nagroda zostaje wysłana w przeciągu 2 dni roboczych od otrzymania danych do wysłania.
10. Organizator zastrzega sobie prawo do zmian w regulaminie.
11. Rozdanie nie odbędzie się gdy nie przystąpi do udziału minimum 25 osób. 
12. Zgłaszając chęć udziału w konkursie przyjmujesz warunki Regulaminu i wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z ustawą o Ochronie Danych Osobowych (Dz.U.Nr.133 pozycja 883).
13. Do konkursu nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. z 2004 Nr 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami).

Powodzenia ;* 

Buziaki ;*



piątek, 20 stycznia 2017

Niekosmetyczna chciejlista ;)

Hej ;) 

Piątek przywitał mnie niestety szarością za oknem, ale uśmiechem w duszy - w końcu piątek ! ;) 
Wy też cieszycie się z perspektywy weekendu ? Czy może pracujecie ? Albo uczycie się ? ;) 
Ja już edukację weekendową zakończyłam więc delektuję się wolnymi weekendami :) 
Na blogu już wisiała kosmetyczna chciejlista więc pora na Niekosmetyczną;D
Staram się jak mogę podchodzić do tematu rozsądnie ! I tu wydaje mi się że mi się udało :) 
 
Niekosmetyczna chciejlista 2017 ♥ 

Która z kobiet nie kocha toreb ? Osobiście żadnej takiej nie znam :P Ostatnio bardzo rozsądnie podchodzę do zakupów toreb ;) Kiedyś 1/4 mojej szafy była zapełniona torbami ! Przeróżnymi , kupowałam tonami ! A później ? Tonami oddawałam , sprzedawałam bądź wyrzucałam bo po paru razach torba wyglądała jak psu z gardła wyjęta ;) Nadmienię dlaczego, żeby nie było że jakaś niszczycielka jestem ;D U mnie w torbie jest wszystko, jest ciężko, wypchano po brzegi i wszytko potrzebne. Jeszcze jak studiowałam pilnie to moja torby nosiły w sobie tony książek  i zeszytów ;) A teraz  ? Wolę odłożyć parę groszy i kupić coś lepszego ;) 
Obecnie choruję na OBAG-i ♥ Co do koloru zmienia mi się jak w kalejdoskopie, obecnie choruję na te dwa kolorki ! Mam nadzieję że w tym roku uda mi się dorwać jedną ♥ 
Znacie te torebeczki ? Może same posiadacie ;> Jakie są wasze wrażenia ;>


Kolejną rzeczą, której nigdy nie jest za mało w damskiej szafie są oczywiście buty ;D 
X lat temu wyrzuciłam moje ukochane Conversy, i już za nimi tęsknię ;) Tęsknota jest tak silna że zapragnęłam znowu je mieć ♥ Klasyka sama w sobie ;D ( oczywiście w kwestii trampkowej :D )  Kolejne buciki które chcę mieć w szafce to Adidasy Super Stary - i tu po prostu strzał w kolano ;D Rok temu jak zamawiałam siostrze te buty - wyśmiałam ją "delikatnie" że takie żółwiki to ja w podstawówce nosiłam ( nie wiem czy pamiętacie jak one z 10 lat temu były super modne ;D tylko nie wiem czy to były adidasy czy no name :D ) . A w tym roku na nie zachorowałam po prostu ;D Hehe ale ćśśś:D 
Ostatnią parą buciczków na które poluje są Crocsy ;)  Zachwyciły mnie swoją prostotą ;) Uwielbiam crocsy i na prawdę niedawno dowiedziałam się że mają również inne buty od tych klapek ;D Te japoneczko- sandałki muszą być moje ! Poluje na nie już jakiś czas - ale mojego rozmiaru nigdy nie ma ;(



Przyszedł czas na włosowe przyjemności ;)) 
To idealny czas by wysłać moją suszarkę na emeryturę ;) Staruszka z niej i robi się coraz mniej przydatna ;( Wypatrzyłam sobie Rowente z jonizacją, akurat nie jestem sprecyzowana co do tego jednego modelu bo może coś innego zachwyci mnie ;) 
Od pewnego czasu kocham się w lekkich lokach - których nie umiem zrobić prostownicą, no i jest to zbyt czasochłonne ;) A że przyjemność miałam nie raz nie dwa używania tej oto lokówki postanowiłam że sama się muszę w taką zaopatrzyć ! ;) Loki z niej wychodzą rewelacyjne !





Odkąd w moje posiadanie wszedł super klasyczny szary Cluse, rozglądam się coraz bardziej za zegarkami ;) Generalnie bardzo nie podobają mi się zegarki Daniela Wellingtona ;)  Ale gdy zobaczyłam ten zegareczek zakochałam się w nim od razu ♥ Kolejny to Cluse z tym że z czarną tarczą ! :D Od razu mi wpadł w oko gdy tylko rozkochałam się w Clusach ;) Tak więc w przypływie gotówki z przyjemnością zaopatrzę się w te zegarki ;)
A Wy jakie zegarki nosicie ? 
Wolicie fikuśne czy stawiacie na klasyki ? ;) 




Na święta zostałam obdarowana pierwszymi moimi świeczkami Yankee Candle ; ) 
I tak to się zaczęło ;) Że zaczęłam się coraz bardziej za nimi rozglądać ;) 
Moja lista zapachów od YC jest niekończąca się, ale w chciejlisćie chce pokazać trzy które gdy tylko nadarzy się okazji kupię ♥  
Cinnamon Vanilla ♥
White Chocolate Apple ♥
Cotton Candy ♥

Może któraś z Was jest posiadaczką tych zapachów ? 
Jak wrażenia ? ;>



 Od jakiegoś czasu w Naszym domu roi się od gier planszowych ;) 
Cudownie jest ze znajomymi przy piwku usiąść i pograć ;) 
W chwili obecnej polujemy z lubym na Splendor ;) 
Grę która zachwyciła nas podczas wizyty u przyjaciółki ♥ ( Buziaczki :** ) 
Lubicie gry planszowe ;> 
Po jakie najchętniej sięgacie ;> 
Pochwalcie się ! :*




I to by było na tyle ;) 
A czy wy robicie swoje niekosmetyczne chciej listy ;>
Co się najczęściej w nich znajduje ? ;) 
A może też wstawiłyście ją na bloga ? A ja przegapiłam ? Dajcie znać ;) 

Buziaki :*

wtorek, 17 stycznia 2017

Pudło zdrowia ♥

Hej ;)

Lubię wtorki, na prawdę je lubię ;) To już nie poniedziałek ale jeszcze nie środa ;) 
U mnie dni mijają pod hasłem choroby, więc troszkę charczę i burczę ;) 
Delektuje się jeszcze świątecznym nastrojem ♥ Zachwycam się choinką ;D Rozpieszczam się świątecznymi zapachami ! ;) Ale już w ten weekend planujemy złożyć i wynieść ten cały świąteczny akcent ! ;) Tak więc jeszcze parę chwil na cieszenie się nim mi zostało ! ;) A u Was ? Choinki już pochowane ;> 
A ja mam dla Was dziś coś zdrowego, smacznego  i cieszącego nie tylko brzuszek ale i oko ;)
Moje trzecie pudełeczko healt box ♥  I powiem Wam szczerze że z tego jestem w 200  % zadowolona ;) Zachwyciło mnie pod każdym względem ;) Jest w nim wszystko co kocham i wszystko co mnie bardzo ciekawi! ;)


Wiecie już na pewno że jestem ogromnym, łasuchem, i w momencie gdy otwieram pudełko i widzę jakiegoś batonika to on w sekundzie ląduje w moim brzuszku ♥ 
Batonik Raw Paleo Protein to połączenie owoców, orzechów i białka wegańskiego. Mój batonik to Peanut Volcano ♥ prócz niego jest jeszcze Blood Orange ,Jungle Banana , Cashew Coconut , Coco Hazelnuts, Apple Cinamonn ;) Powiem  szczerze że wypróbowałabym chętnie wszystkie ;) 
Sam w sobie baton jest o dziwo bardzo dobry ! ;) Lekko słodki, konsystencja mogłaby wskazywać na ciągłą konsystencję, ale nic bardzie mylnego jest on " kruchy " .  Powiem szczerze że jest tak dobry że planuję zakup innych smaków ! ♥






Kolejny produkt to Słonecznik ;)
Co tu się będę dużo rozwodziła na temat słonecznika ;) Jest to produkt który zawsze w naszym domu jest ;) Dodaję do musli , sałatek, dodaję do chleba . A czasami mam ochotę po prostu podjeść pestek ;) I tyle ! ♥


CHIA - wszystkim znane i lubiane ;) 
A ja nie znałam do tej pory ! Więc jest to dla mnie nowość ! ;)

Porcja 15g nasion chia zawiera:

  • 8 razy więcej kwasów Omega-3 niż dziki łosoś losoś
  • 15 razy więcej magnezu niż brokuły brokula
  • 6 razy więcej wapnia niż mleko mleko
  • 3 razy więcej żelaza niż szpinak szpinak
  • 4 razy więcej selenu niż len len
  • 2 razy więcej błonnika niż otręby otręby
Nasiona CHIA
  • zawierają leptynę, która ma właściwości zwiększajace poziom energii
  • dzięki zawartości kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6 poprawiają pracę mózgu, nastrój i koncentrację
  • zawierają błonnik, który daje uczucie sytości, co powoduje, że je się mniej
  • dzięki zawartości leptyny poprawią przemianę materii
  • obecność błonnika w nasionach chia powoduje, ze mają one właściwości oczyszczające organizm z toksyn
  • zawierają wapń, cynk i żelazo, które poprawiają kondycję włosów, paznokci i skóry
  • uzupełnią niedobory organizmu w zakresie brakujących witamin i minerałów, których brakuje osobom przemęczonym, zestresowanym i prowadzącym szybkie tempo życia
  • zawartość błonnika powoduje, ze nasiona chia spowolnią trawienie węglowodanów i wchłanianie cukrów prostych
  • dzięki bogatej zawartości wapnia wzmocnią układ kostny
  • zawierają długołańcuchowe nienasycone tróglicerydy w proporcjach, które zmniejszają złogi tzw. "złego cholesterolu" w ścianach naczyń krwionośnych
Po zapoznaniu się z właściwościami , nic tylko wspomagać się tymi cudownymi nasionami ;) 

Mąka migdałowa - jest dla mnie również nowością ! :) 
Jestem orzechową  dziewczyną, wszelkie bakalie kocham i mogłabym je jeść tonami . Migdały uwielbiam ♥ Więc ucieszyłam się gdy zobaczyłam tą mąkę ! ;) Jest bardzo puszysta i " mięciutka" mogłabym rzec ;) Co z niej zrobię  ? Nie wiem ! Szukam inspiracji w internecie ! Może Wy mi coś podpowiecie ? ;>


Ostatnią ( o prawie ostatnią :D ) rzeczą są Złote owoce ;) Miechunka peruwiańska ;) 
 Brzmi śmiesznie, a smakuje wyśmienicie ! ;) 
Dla mnie to nowość ! Miechunka nie występowała nigdy w mojej kuchni ! ;) 
A teraz w musli i do pochrupania jak najbardziej ;)


I ostatni przyjemniak z pudła to BALON ! :D


Kochani nie wiem jak Wy ale ja jestem zachwycona tym pudełkiem ;)
Jestem przekonana że w mgnieniu oka wszystko zniknie ;)
Ja i moje kulinaria są dość na bakier, ale gdy uda mi się coś "ładnego" stworzyć z tych produktów na pewno się Wam pochwalę ! ;) 
A dla Was mam rabacik na hasło " suchocka " <-- ;) 
Lutowo- Walentynkowa edycja też ma być WoW !! 
Ja już swojego pudła nie mogę sie doczekać ;) 

A jak Wy oceniacie to pudełko ;> 
Mówcie szybko ! :*



Ps. Co powiecie na małe rozdanko z Balea ? ;) 

Buziaki

sobota, 14 stycznia 2017

Smakowita tarta rozpieszcza nas swoim aromatem ;)

Hej ;)

Ściskam Was w ten cudowny Sobotni poranek ;) Przynajmniej mam nadzieję że Wasz jest równie cudowny jak mój ! ;) Leniuchujecie ? Czy może macie pracowitą Sobotę ? Ja właśnie popijam gorącą kawusię ♥ i czuję jak zapach kawy miesza się z ..... Tarte Tatin ! ♥ 



Klasycznie, wosk jest zamknięty w foli w kształcie małej tarty ;) 
A dziś nie tylko kształt jest tarty, ale również zapaszek ! I naklejka ;) 
Jak wiecie jestem ogromną fanką zapachów jedzeniowych, więc nie ma co się dziwić że właśnie ten wosk wpadł w moje łapki ;)



Producent pisze że aromaty ukryte w tym wosku to świeżo upieczona tarta jabłkowa, z przyprawami oraz wanilią ;) Brzmi smakowicie, nieprawdaż ? ;) 
A co dla mnie jest wyczuwalne pod odpaleniu wosku ? 
Słodkie ciasto przełamane nutą wanilii i przypraw korzennych ♥ 
Dla mnie idealne połączenie zapachowe ! 
Jest to bardzo esencjonalny i mocny zapach, na początku bardzo mi to przeszkadzało, ale po paru minutach palenia ta mocna woń uciekała i rozpieszczał nas słodki delikatny zapach ;) 
Wosk był wyczuwalny od razu po odpaleniu kominka.
 Bardzo szybko wkradał się w każdy zakamarek mieszkania ; )


  
Aromat utrzymywał się bardzo bardzo długo po zgaszeniu kominka. Byłam tym bardzo zaskoczona, bo jest to bez wątpienia wosk , który u mnie wyczuwalny był najdłużej po zgaszeniu ;) 
Na pewno zwolenniczki mocnych zapachów zakochają się w tej nucie esencjonalnej ♥ 
Wosk idealny na długie zimowe wieczory, jest otulający i przyjemny !
Wosk można zamówić na stronie goodies.pl --> TUTAJ <--

Znacie ten wosk ? 
Lubicie ? 
Mówcie szybciutko co najchętniej palicie wieczorami ! ;) 

Buziak :*

środa, 11 stycznia 2017

Chciejlista kosmetyczna 2017 ♥

Hej ;) 

Co roku robię swoje chciejlisty kosmetyczne, i co roku mało co z nich udaje mi się zrealizować. Gdyż kupuję zupełnie co innego, zapominam o listach, gdzieś listę zapodzieję i tak to u mnie wygląda. Zwykle znajduję ją pod koniec roku i patrzę a tu tyle perełek po które nie sięgnęłam ;) W tym roku mam ambitny plan żeby spełnić moje wszystkie zachcianki kosmetyczne które Wam przedstawię ;)  Nie wiem jak jest z Wami, ale ja podczas robienia listy chciałam już wszystko wrzucać do koszyka ;) Podzieliłam moją chciejlistę na małe kategorie, żeby wyglądało to bardziej przejrzyście ;) 

Zacznę od masek & peelingów do buźki ;)


1.  Korres - maska - peeling z wyciągiem dzikiej róży i kwasami AHA 10% - napaliłam się na to cudo bardzo mocno, mimo iż róży bardzo w kosmetykach nie lubię, to i tak zapragnęłam ten produkt mieć;) Czytałam mnóstwo przychylnych recenzji na jej temat i cóż - muszę sprawdzić czy tak świetnie działa !!
2. The Body Shop -  100 % wegańska maska, dodająca blasku, oczyszczająca- mam już z tej serii maskę z żeń szeniem i ryżem i jestem nią oczarowana. Mój wybór więc padł na tą ! ;) By sprawdzić czy spisze się równie dobrze jak jej siostrzyczka ;D
3. GlamGlow - Power Mud Dualcleanse Treatment Maska oczyszczająca - naczytałam się o maskach glam glow u Agnieszki   ♥ i zapragnęłam mieć to cudo ! ;) Na tą maskę choruję już jakiś czas, ale zawsze jest jakiś " ważniejszy " wydatek, mam nadzieję że w tym roku uda mi się ją zakupić ;)
4.  Skin 79 - Maska Apple Mint - najlepsze połączenie jakie może być ♥ O  tej masce również naczytałam się wiele dobrego ;) A połączenie zapachowe jest dla mnie najlepsze na świecie- więc me serce i buźka zapragnęła tej maski ;)
5. Tonymoly - egg pore tightening coooling pack maseczka do twarzy -  Macie tak że zobaczycie jakiś produkt  i tak Was zachwyci wizualnie i opisowo że musicie go mieć ? Tak właśnie było z tym jajeczkiem ! :) 
6.Phenome - Multi Active Sugar Peel- firma jest mi kompletnie nie znana, ale również po przeczytaniu wielu przychylnych opinii, postanowiłam zapoznać się z nią ! ;) Więc tak oto peeling wpadł na moją chciej listę ;)

Kremy & Serum 


 7. Yope - krem do rąk Imbir & Drzewo sandałowe - jestem zachwycona YOPE, wiec gdy tylko wypuścili na rynek kremiki do rąk, ja jako kremo-maniaczka musiałam wrzucić do chciejki ten kremik ;) 
8. Resibo - krem pod oczy - jestem już w takim wieku, że coraz bardziej zaczynam zwracać uwagę na to co kładę w okolice oczu. Resibo jest firmą, która intryguje mnie od samego początku, więc mój wybór padł na ten oto kremik ;) 
9. Resibo - Serum naturalnie wygładzające- jeżeli jesteśmy już przy " tym " wieku ;) to nie mogłoby zabraknąć serum wygładzającego, w prawdzie jeszcze nie bardzo jest co wygładzać na mojej buźce, ale lepiej zapobiegać niż leczyć ! Nieprawdaż ? ;)
10. Tonymoly - Panda's dream Stick - kolejny kremik przeznaczony dla naszych wrażliwych okolic oczu. Nie ukrywam że w tym przypadku najbardziej skusiło mnie opakowanie ;) 
11. Bandi - Krem z kwasem migdałowym i polihydrokwasami - uwielbiam bandi, obecnie stosuję ich krem z kwasami i jestem nim oczarowana, więc postanowiłam spróbować innego ;) Dlatego też znalazł się na chciejce ten maluszek ;)

Ci którzy mnie znają, wiedzą że jestem mało make-upowa ;) Króluje u mnie zawsze prostota ;) Dlatego też w mojej chciejliście najmniej miejsca zajmie kolorówka ;)

 
 12. MAC - Candy yum yum - oczarowały mnie pomadki MACA od pierwszego użycia. A że fuksja jest moim faworytem, dlatego też padł mój wybór na to cudo ♥ 
13. Smashbox - baza wygładzająca - tutaj do zakochania się w tej bazie również przyczyniła się Agnieszka, która niegdyś wysłała mi jej próbki - uwielbiam i planuję zakup kolejnego opakowania, dlatego tez nie mogło jej zabraknąć tutaj.
14. Bahama Mama - bronzer -opinie, wszystkie ochy, achy i uchy popchnęły mnie ku temu by ten bronzer znalazł się tutaj. W prawdzie bronzer jest u mnie nieodłącznym elementem ;) Różu nie używam, tylko bronzery ♥

Zapachy  
Mam swoich parę ulubionych zapachów, które ...zawsze mam ;) I gdy tylko mi się skończą biegnę po następny flakonik ;) Ale w tym roku postanowiłam dać szansę dwóm zapachom, które ze sklepowej półki bardzo ładnie się do mnie uśmiechały i kusiły swą wonią ;) 


15.  Giorgio Armani - Si
16.  Miss Dior - Absolutely Blooming 

I to by było na tyle jeżeli chodzi o moją chciejlistę kosmetyczną na 2016 rok ;) Oczywiście znając mnie będzie ona modyfikowana milion razy ;) Ale to z tej listy mam w planie rozliczyć się za rok ! ;) Zobaczymy co z tego wpadnie w moje ręce - mam ambitny plan aby wszystko !! :D 
A jak Wasze chciejlisty ?? Pękają w szwach ? Czy jest w nich nuta rozsądku ?
Jak już jesteśmy w tematyce chciejek, to na pewno pojawi się na blogu niekosmetyczna chciejlista ;)) Ale do tej muszę podejść z większym rozsądkiem ! :D 
Póki co uciekam, czytać Was, wasze wpisy, doszukiwać się chciejlist ! ;)


Buziaki

niedziela, 8 stycznia 2017

Przebudzenie natury w zimę ? Dlaczego nie !! :D

Hej ;) 

Jak to się mówi, Święta Święta i po Świętach ;) Trzeba wracać powoli do rzeczywistości ;) 
A Wam jak minął długi weekend ;> 
Pamiętacie jeden z moich prezentów Świątecznych ? ;) 
Postanowiłam Wam dziś powiedzieć o nim co nie co ;) 
Zapraszam do dalszej części wpisu ;) 

The Ritual of Sakura Relaxing Treat  - Body Scrub


 Pierwsze co mnie zaintrygowało w zestawie to ta Sakura ! Myślę sobie co to tak właściwie jest ! A to Święto Kwitnącej Wiśni ♥ Jest to przebudzenie natury, symbol natury i jego piękno.  
Peeling zamknięty jest w plastikowym słoiczku. Z łatwością odkręca się go nawet mokrymi rękoma!
Zapach jest niezwykle subtelny, kobiecy ! Kojarzy mi się z nutą elegancji, kobietą która ma w sobie mnóstwo klasy ! Zapach po kąpieli utrzymuje się na skórze jeszcze przez jakiś czas ;) 


Najważniejsze jest działanie peelingu. I tu mnie bardzo zaskoczył . Gdy otworzyłam słoiczek, pomyślałam że będzie to delikatny peeling, który będzie jedynie małym umileniem kąpieli. Ale zaskoczył mnie bardzo! Gdy tylko zaczęłam rozprowadzać go po ciele, zorientowałam się że wcale nie jest to taki słaby zdzierak ! Jestem wielką fanką mocnych zdzieraków, ten jest gdzieś bliżej mocnego zdzieraka niżeli słabego ;) Kolejną rzeczą która mnie zaskoczyła była ogromna ilość olejków !! Gdy spłukałam peeling na skórze pojawiły się charakterystyczne krople gdy ma się naolejoną skórę ( wiecie co mam na myśli, prawda ? :) ) . I pomyślałam sobie " Oby tylko nie zostawiał tłustego filmu" . Pamiętam peeling z Perfecty albo Bielandy już nie pamiętam, gdy po zmyciu zostawiał tłustą warstwę, która po chwili kleiła się niemiłosiernie ;/  
A tutaj ? Cóż wyszłam, a wszystko powoli zaczynało się wchłaniać - wręcz w tempie błyskawicznym!! A skóra ? Nie potrzebowała ani grama nawilżenia ! Była mięciutka, gładka i mega nawilżona ! ♥


Konsystencja typowo peelingowa z dużą ilością olejków ! ;) 
Wydajność dobra ( ale nie idealna :D ) . Aczkolwiek dla tego efektu wygładzenia i nawilżenia dla mnie nie jest to żaden minus ! ;)  Dla mnie peeling spisał się na medal ! Od razu mam chęć sięgnąć po inne warianty kosmetyków Rituals ! :)) Jeżeli szukacie idealnego wygładzenia, ale i cudownego nawilżenia bez użycia balsamu to koniecznie sięgnijcie po ten peeling !! ♥ 

A Wy znacie kosmetyki Rituals ? 
Ten Scrub ?
Może macie inne warianty zapachowe ? Które polecacie ? 


Buziaki :*