Hej ;)
Poniedziałki to takie dni, które bez kawy nie powinny istnieć ;)
Ten poniedziałek jest inny, przywitało mnie słońce i nakręciło mnie na nowy tydzień ;)
Święta coraz bliżej a ja jestem w lesie z prezentami, połowę mam zaplanowane, połowę zamówione, a jeden najważniejszy stoi w martwym punkcie ! Mam nadzieję że zdążę ze wszystkim ! ;)
A jak u Was ? Prezenty już zrobione ? Listy do Mikołaja napisane ?
A dla Was dziś przygotowałam coś zupełnie odbiegającego od zimowej aury za oknem, a wręcz letniego ! ;)
Isana - Summer Feelings - Żel pod prysznic
Nie jestem fanką Isany, ale zwykle żele mnie nie zawodzą ;) I często kuszę się na jakąś edycję limitowaną, która zachwyci mnie .... ale o tym opowiem zaraz ! ;)
Żel zamknięty jest w plastikowej miękkiej buteleczce. Szata graficzna jest bardzo kusząca i smakowita ! Szczególnie te jeżyny ♥ Od razu skojarzyły mi się z wakacjami, często odwiedzamy w wakacje dom rodzinny mojego chłopaka, uwielbiam zaszywać się w miejscu gdzie rosną jeżyny ( oczywiście sąsiadów :D bo "kradzione" nie tuczy ;D ) . Więc jeżeli nigdzie mnie nie można znaleźć to jestem właśnie tam gdzie te smakołyki ;D
Skoro już pochwaliłam się smakołykami prosto z krzaka, czas na powrót do żelu i jego działania ;)
Żel dobrze oczyszcza skórę. Nie zauważyłam by działał nawilżająco na skórę, aczkolwiek tego nie wymagam od żadnego żelu. Nie podrażnia skóry ani nie wysuszył jej. Żel jest bardzo przyjemnym umilaczem kąpieli gdyż jego cudowny jeżynowy zapach unosi się podczas kąpieli oraz jeszcze chwilę po jest wyczuwalny na skórze ;)
Jego konsystencja jest iście kremowa, rzekłabym że perłowa, jak widać na zdjęciu fioletowo perłowa ;) Jak już wspomniałam zapach jest cudowny ! Żel pieni się bardzo dobrze, co ja uwielbiam ♥ Jedynie do czego mogłabym się przyczepić to wydajność, żel jest bardzo słabo wydajny. Aczkolwiek jeżeli weźmiemy jego niską cenę pod uwagę to nie jest to aż taki wielki minus. Tak więc jest to przyjemny żel, który umili nam kąpiel w te mroźne wieczory ! ;)
Znacie ten żel ? Może też przypadł Wam do gustu tak jak dla mnie ? ;)
Mówcie szybko, co umila Wam kąpiel w te zimowe wieczory ? ;)
Buziaki na cudowny poniedziałek ! ;*
Miałam, całkiem przyjemny żel :)
OdpowiedzUsuńŁadnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńchcę go niuchnąć;D
UsuńAle mi narobiłaś smaka na jeżyny :D Żel musi pachnieć obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńNa myśl o jeżynach, aż mi ślinka cieknie :D Z tej serii miałam mydło i pachniało zacnie :)
OdpowiedzUsuńJa mam uczulenie na ich kosmetyki :(
OdpowiedzUsuńMi coś nie podszedł ten zapach;/
OdpowiedzUsuńTej wersji jeszcze nie używałam, ale ciekawi mnie bardzo zapach :)
OdpowiedzUsuńmmm jak pysznie wygląda te zdjęcie jeżyn :D Isane lubię, nie jest zła
OdpowiedzUsuńAle musi bosko pachnieć :D Ja też z prezentami w lesie :(
OdpowiedzUsuńfajnie pachnie ten żel
OdpowiedzUsuńale mi ochoty narobiłaś
OdpowiedzUsuńzjadłabym te jeżyny
Dyed Blonde
Uwielbiam te żele :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jeżyny,żel pewnie pachnie bosko
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubiłam, chciałam kupić kolejne, od razu ze 4 i nie ma :(
OdpowiedzUsuńZapewne fajnie pachnie, ja miałam wpaść po zapach świąteczny od Isany i zapomniałam ;)
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńJeżyny! Samo zdjęcie wystarczyło, żebym zatęskniła za ich pysznym smakiem! :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach i inne limitki Isany.
OdpowiedzUsuńPiękny ma zapach, mialam go, polecam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na świąteczny konkurs <3
https://nicoleotremba.blogspot.com/2016/11/wielki-konkurs-swiateczny.html
Widziałam go , ale nie kupilam, muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Kochana, ale narobiłaś mi smaka z tymi jeżynami, mniam! ♥♥
OdpowiedzUsuńUUU ten żel czeka na mnie w mojej szafce. Już nie mogę się doczekać aż przyjdzie jego kolej.
OdpowiedzUsuńLubię żele Isany ale akurat tej wersji jeszcze nie miałam. Trzeba to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i był cudowny :-)
OdpowiedzUsuńMiałam styczność z mydłem do rąk. Zapach cudowny <3
OdpowiedzUsuńnie miałam tego żelu.
OdpowiedzUsuńIsana ma cudne zapachy, a ten należy do najpiękniejszych - Panna Mysia i Mały Mysz zużyli wszystko w trymiga! :)
OdpowiedzUsuńInteresujący zapach, jeszcze chyba go w rossmannie nie widziałam
OdpowiedzUsuńAż nabrałam ochoty na jeżyny...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Rose♥
Kocham i uwielbiam :D Zresztą - jak byłaś u mnie to właśnie on gościł w mydelnicznce :D
OdpowiedzUsuńhmm jeszcze go nie miałam, ale kusi :P
OdpowiedzUsuńna pewno go kupię jak będę mieć okazję być w Rossmannie :)
UsuńJuż od dawna planuje zakupić żele z Isany ;) ich zapachy są boskie ;)
OdpowiedzUsuńno weź teraz chcę jeżyny jeść:D
OdpowiedzUsuńBoskie te jeżyny na zdjęciu :D
OdpowiedzUsuńNie znam go niestety, ze swoimi problemami ze skórą, rzadko pozwalam sobie na pachnące żele :(
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam żeli Isana.
OdpowiedzUsuńJakoś nie miałam zbyt wielu okazji używaż żeli tej marki. Miałam raz kokosowy, ale nie sradł mojego serca.
OdpowiedzUsuńAż mam ochotę go powąchać *-* Muszę go mieć! I jeszcze to opakowanie wygląda ślicznie :D Kupiłabym go nawet dla samego zapachu, bo uwielbiam jeżyny ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie ten zapach na dłuższą metę był trochę męczący :)
OdpowiedzUsuńmusi cudnie pachnieć. ja jeszcze nigdy nie miałam żeli isana;o
OdpowiedzUsuńMmm musi pachnieć obłędnie! muszę przetestować albo przynajmniej zapoznać się z zapachem ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.perfectlyimperfect92.blogspot.com
o nie, ale mi smaka narobiłaś na te jeżyny :) Żelu nie miałam, ale teraz koniecznie muszę zakupić!
OdpowiedzUsuńOj, zapach musi być piękny ;D
OdpowiedzUsuńWąchałam go i pachnie bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała ;-)
OdpowiedzUsuńO jejku koniecznie muszę to mieć!! Uwielbiam takie perełki, cieszę się że trafiłam na Twój wpis kochana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie!
Nie znam tego żelu, ale znam za to powiedzenie "Dajcie mi kawy, a nikomu nic się nie stanie!":D
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi apetytu na jeżyny.. ;)
OdpowiedzUsuńJeżyny, mniam mniaam. Uwielbiam smakowicie pachnące żele :)
OdpowiedzUsuńisana ma świetne żele ;D
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńNie znam niestety tego żelu. =/
OdpowiedzUsuńMmm...uwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńOn jest super! :)
OdpowiedzUsuńObserwuję <3
nie miłam go ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam żelu firmy ISANA, chociaż ten wygląda ciekawie :) może skuszę się na niego przy następnej wizycie w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo proszę o kliki w moim ostatnim poście :)
pozdrawiam
Ja jestem zakochana w cytrusowych żelach :) A zimą cynamon i jabłko to ulubiony zapach do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
Ja też nie mam jeszcze żadnych prezentów :( Jak zwykle zostawiam wszystko na ostatnią chwilę...
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego żelu pod prysznic, ale bardzo chętnie go wypróbuję :)
Isana ma bardzo fajne te żele :) Cena też jest dobra, więc nic tylko kupować :)
OdpowiedzUsuńnapisane- bardzo lubię takie zapachy :-)
OdpowiedzUsuńwyglada mega apetycznie :D
OdpowiedzUsuńNie widziałam go ostatnio na półkach aż dziwne - opakowanie rzuca się w oczy:)
OdpowiedzUsuńThis shower gel looks gorgeous, I need to look for it. You have a great blog, would you like to follow each other?
OdpowiedzUsuńDobrze znam ten zapach - jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię jego zapach :)
OdpowiedzUsuńMusi cudnie pachnieć:)
OdpowiedzUsuń