poniedziałek, 8 maja 2017

Lizak, Pop Sugar , Indigolicious! Co to będzie, co to będzie !

Hej

Poniedziałek wyjątkowo ciężki, tak to jest jak człowiek ma troszkę wolnego i się rozleniwi ! ;) Ale nie ma co marudzić ;D Aktywny tydzień przede mną, ale to są tygodnie które lubię najbardziej ;)
Indigo to firma, którą poznałam stosunkowo niedawno ! Ale jest to taka przygoda, że już od pierwszego użycia się w niej zakochałam. Już pisałam raz o lakierach, serum i oliwce do skórek i paznokci. Dziś przyszedł czas na kolejne kosmetyki od Indigo ;) 
Poopowiadam Wam troszkę o ciekawym kremie do rąk oraz balsami do ciała .




Wiecie, że jestem straszną maniaczką kremów do rąk , więc od niego zacznę.



Jest to niewielki, niepozorny kremik do rąk. Ma on tylko 30 ml.  Uwielbiam ich szaty graficzne ! Tym razem są to usta z kolorowym lizakiem ! Opakowanie jest bardzo poręczne, idealne do torebki ! Miałam obawy czy uda mi się do końca wykorzystać kremik, bo opakowanie jest mocno plastikowe i twarde ! Ale bez problemu wydobędziemy resztki kremu ! ;) Zapach jest mocno perfumowany, ale jest on przyjemny więc nie za bardzo mi to przeszkadza ;) Moje ręce wymagają dużego nawilżenia  ( aczkolwiek im bliżej lata tym mniej nawilżenia potrzebują ) . Krem nie zapewnił mi 100 % nawilżenia ;) Powiedziałabym że na lato byłby dla mnie idealny ;) Nawilżenie jest w połowie satysfakcjonujące ;)  Jest bardzo przyjemny, szybciutko się wchłania. Tak jak wspomniałam, to taki kremik do torebki dla szybkiego zniwelowania uczucia ściągnięcia  ;) Lubię go mieć przy sobie i co jakiś czas po niego sięgnąć ;) 
Jego cena to 15 zł / 30 ml 
Możecie go nabyć TUTAJ


 Balsam znajduje się w poręcznym opakowaniu, z pompką - która ułatwia nam używanie, do tego nie zacina się co jest ogromnym plusem ! Zapach jest perfumowany, słodki i bardzo przyjemny. Nie jest duszący ! Konsystencja balsamu jest wyśrodkowana, czyli taka jaką lubię najbardziej ! ;) Lekka, przyjemna, ani nie lejąca ani nie gęsta . Przejdźmy więc do najważniejszego, czyli do działania.  Moja skóra w obecnym okresie, potrzebuje znacznie mniej nawilżenia, przyznam się Wam że w okresie wiosenno-letnim balsamy starczą mi na bardzo długo, gdyż zdarza mi się smarować nawet tylko parę razy w tygodniu ! ;) W przeciwieństwie do okresu jesienno-zimowego bo muszę robić to codziennie ;) Tak więc nie wymagam teraz od balsamu wielkiego nawilżenia ! Dlatego też działanie tego balsamu jest dla mnie wystarczające ! Ciało jest nawilżone, przyjemne w dotyku ! Jeżeli chodzi o kwestie newralgiczne ( u mnie są to łokcie i kostki ) to nie nawilży ten balsam w stopniu zadowalającym ! Ale do zadań specjalnych na ten okres mam innych ! ;) Więc niekoniecznie uważam to za minus- szczególnie że wiem jak ciężko mi "okiełznać " moje sfery newralgiczne ! ;) 
Balsam szybko się wchłania i co najważniejsze nie zostawia tłustego filmu ♥ 
Balsam możecie zakupić za 19zł / 100 ml.
A możecie nabyć go TUTAJ .

Podsumowując jestem zadowolona z obu produktów ;) O wiele bardziej przypadł mi do gustu balsam ♥ Kremik do rąk jest taki doraźny, do torby, nie jest zły ;) Myślę że osoby, które nie mają wymagających łapek byłyby zachwycone tym kremikiem ! ;) 
Kochani znacie kosmetyki Indigo ? ;)
Co jest Waszym ulubionym kosmetykiem z Infigo ? ;)

Buziaki ;*

33 komentarze:

  1. Chętnie wypróbowałabym balsam.

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba mnie przekonałaś, szukam jakiegoś dobrego balsamu do rąk bo strasznie mi się przesuszają :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ich produkty pielęgnacyjne ślicznie pachną:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam kosmetyków Indygo choć samą firmę kojarzę. Przecudnie prezentuje się ten krem do rąk, widziałąbym go u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam kilka kremów do rąk i balsamów tej marki i bardzo miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z takim stopniem nawilżania to te kosmetyki nie są dla mnie... No może krem do rąk na szybko do torebki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uwielbiam ich balsamy i kremy i chyba najbardziej przez te zapachy :p

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam zapachy tych mazidełek. Dostałam zestaw próbek przy którychś zakupach i większość jest bardzo moja <3

    OdpowiedzUsuń
  9. nie znam tych kosmetyków. Krem do rąk bardzo mnie zaciekawił (głównie ze względu na zapach) i myślę, że u mnie również sprawdziłby się latem ;) wtedy nie potrzebuję takiego nawilżenia jak zimą ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam jeszcze nigdy nic z Indygo :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Do balsamu mnie przyciąga :]

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie też gości ten duet :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam próbeczki m.in. balsamów i kremów do rąk :D niektóre z nich mają obłędny zapach :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam i bardzo polubiłam, miałam balsam do ciała Pop sugar super zapach, a ten mały krem jeszcze mam muszę go w końcu zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kremik do rąk w sam raz do torebki ;p Ciekawa jestem jego zapachu i czy mi takie średnie nawilżenie by wystarczyło :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Te wszystkie kosmetyki Indigo mają cudowne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo eleganckie kosmetyki :-) Jeszcze niestety żadnego nie miałam; -)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapachy pewnie cudowne ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię takie małe wersje torebkowe kremów do rąk, no i ten zapach... :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe produkty, jeszcze nie miałam nic tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam ich jeden balsamik do ciała.. zapach fajny i bardzo oryginalny. Działanie również niczego sobie. cenię sobie za to, że nie pozostawia tłustej warstwy, bo jednak nie zawsze mam na nią ochotę :-) Kremu do rąk za to nie miałam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Krem ma świetną szatę graficzną. Na lato pewnie by się u mnie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Znam, ale dla mnie ich zapachy są zbyt intensywne 😜

    OdpowiedzUsuń
  24. ciekawe opakowania mają te kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Oj chętnie bym je wypróbowała. Samym wyglądem kuszą niesamowicie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam jeszcze kosmetyków Indigo, a jestem ich ciekawa. Co prawda miałam próbki jakichś kremów słodkich i nie za bardzo mi podeszły. Były za słodkie i zbyt perfumowane.

    OdpowiedzUsuń
  27. Oba produkty mam i bardzo lubię je ze względu na zapach, jednak działanie mają dla mnie zbyt słabe :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie znam z Indigo nic poza lakierami :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Z indigo mam cały komplet do hybryd i wspomnianą przez Ciebie oliwkę do skórek którą wprost uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.