wtorek, 26 września 2017

Bio olejek do ciała ;)

Hej ; )

Kochani jak Wtorek ? ;) Ja dziś wyjątkowo już w domku, z gorącą herbatką w ręku wygrzewam się w domku ;) A jak Wasz wieczór ? ;)) W tle pali się mój nowy nabytek Yankee Candle wisienka ♥ Dziś mam zamiar ponadrabiać troszkę zaległości blogowych, a póki co zapraszam Was na fajny olejek ! ;) Wiecie że kocham kosmetyki Kneipp ! Jeszcze nigdy mnie nie zawiodły, jak myślicie jak było tym razem ;>




Dbanie o ciało jest bardzo ważne ! Żyjemy w czasach gdzie z każdej strony przytłaczają nas chodzące ideały, brak cellulitu, rozstępów, wiotkiej skóry i innych skaz na ciele. Tak wygląda świat internetu 21 wieku ! Ale przecież każda z nas wie, ile photoshopa jest w tych wszystkich wyidealizowanych kobietach z okładek gazet czy Instagrama ! Mimo iż trzeba brać odpowiednią parafkę na wszystkie te piękne kobiety, to trzeba też dbać o siebie ! I w każdy możliwy sposób zapobiegać starzeniu się naszej skóry, wiotczeniu ! Nie jestem odosobnionym przypadkiem i staram się by moja skóra wyglądała zdrowo i by jak najdłużej zachowała młody wygląd ;) A Bio-Olejek do ciała pomaga mi w tym !




Producent rekomenduje że Bio-Olejek poprawia wygląd skóry w przypadku :
* blizn
* rozstępów 
* skóry dojrzałej
* skóry suchej zniszczonej

Kosmetyki Kneipp są bardzo bliskie memu sercu. Zawsze spisywały się u mnie na medal ! Tak więc przyznam szczerze, że pokładałam w Olejku wielkie nadzieje ! Jesteście ciekawe jak się spisał ? A może znacie ten olejek i dobrze wiecie co z niego za gagatek ? ;) 
Olejek postanowiłam stosować najbardziej newralgiczne części ciała ! Na uda  i brzuszek ! Żeby wzmocnić efekt wmasowywałam olejek podczas masażu szczotką ! Uda jak to uda ! Cellulit nie jest mi obcy ! Więc oczekiwałam że dzięki kuracji olejkowej troszkę się wygładzi i ujędrni ! I tak oto dzięki olejkowi zyskałam jędrniejsze uda ! Nie mówię że cellulit został zlikwidowany - bo dobrze wiemy że to nie takie hop siup ! Ale stan moich ud się zdecydowanie poprawił !



A druga sfera - czyli brzuszek to już bardziej złożona sprawa ! ;) 
Na moim brzuchu jest parę nitek, których bardzo nie lubię, ale są - co zrobić ! 
Są to są , więc nie pozostaje mi nic innego jak je pokochać ;) A gdy zobaczyłam że olejek ten działa na blizny i rozstępy to się ucieszyłam - która z nas , która jest obdarzona rozstępami nie chciałaby się z nimi pożegnać ? Każda z nas ! Więc zaczęłam stosować olejek wraz ze szczotką ( ogólnie uwielbiam pielęgnację szczotką !! ) . I tak oto katowałam praktycznie codziennie mój brzuszek ! 
I po jakimś czasie już zaobserwowałam, że rozstępy są spłycone !
Brzuszek stał się gładziutki jak pupka niemowlaka ! Nie oczekiwałam, że mi one zniknął i będę cieszyła się pięknym brzuszkiem ! Ale olejek sprawił, że stan się poprawił i jestem z tej zmiany bardzo zadowolona ! ;)

Ten Bio-olejek jak dotychczas przetestowane kosmetyki Kneipp spisał się u mnie rewelacyjnie !
Ciałko było bardzo mocno nawilżone ! Do tego stan miejsc które były masowane / smarowane / szorowane poprawił się znacznie ! A do tego wszystkiego moje niteczki na brzuchu się wygładziły ! ;) Uwielbiam ♥ 

A Wy co stosujecie żeby poprawić stan swojej skóry ?

Buźka ;*

20 komentarzy:

  1. Bardzo lubię sięgać po olejki i w tym przypadku często zwracam uwagę na ich skład.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kneipp ma bardzo dobre produkty :) Cieszę się, że olejek dał u Ciebie dobre efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam tego olejku, ale ja jestem zakochana w kokosie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pielęgnacja ciała jest ważna ja też czasem o niej zapominam, ale potem dziwnie staram się nadrobić kolejnym razem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczotkowanie i dobry olejek to najlepszy duet :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałam jeszcze nic z Kneipp, a własnie słyszałam dużo dobrego o nich:) super, że ten się u ciebie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem strasznym leniwcem kosmetycznym ; jak pomiziam się balsamem to już jest święto ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawy olejek ;) prrzetestowałabym na uda ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja jakoś nie lubię używać olejków na ciało :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Może na moje kreski na brzuchu by podziałał, bo synuś pamiątkę mi zostawił po sobie 😎

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę się zdecydowanie poprawić w pielęgnacji skóry :P Używam tylko balsamów i to dość nieregularnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zbieram się z miesiąc do zakupu takiej szczotki :P

    OdpowiedzUsuń
  13. mam nadzieję, że u mnie Maleństwo tygrysich pasków nie zostawi za wiele ;) ale będę pamiętać o tym olejku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajnie, że widzisz takie efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  15. powiem Ci szczerze, że nie słyszałam o tej marce :) ale dobrze, że u Ciebie się sprawdza i że olejek przynosi taki dobre efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Używałam również olejku Kneipp i tak samo jak Ty byłam bardzo zadowolona, męczyło mnie tylko to że strasznie długo się wchłaniał. Teraz raczej szczotkuję skórę na sucho i na to używam serum ujędrniającego od Organique ;).

    OdpowiedzUsuń
  17. Olejków nie używam, ale szczotę uwielbiam :P

    OdpowiedzUsuń
  18. ja bardzo lubię olejki tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.