Hej ;)
Jak tam ? Już po kawusi ? Czy może już kolejna ;> Ja w ten szary popołudniowy niedzielny dzień zapraszam Was na pachnący post ;) Może troszkę rozgoni tą szarość za oknem ;*
Jest to jedna ze świec na którą długo polowałam . Miałam wosk i rozkochał mnie w sobie na tyle, że zapragnęłam móc cieszyć się tym zapachem dużo dłużej ! I tak pewnego dnia znalazła się w naszym mieszkanku . Zajęła honorowe miejsce i .... rozpieszcza nas ! Ale czy dalej jest ognista miłość ;> Jesteście ciekawi ;>
Wiecie ( albo i nie wiecie :P ) że czasami jest wielka miłość , na sucho, a czasem odpalasz świecę i mówisz " Kurde , gdzie ten czar ? " . Myślicie że z tą świecą było właśnie tak ? Czy może jest dalej miłość ;>
Kolorek bardzo przyjemny, utrzymany w pastelowym tonie. Jest piękną ozdobą każdego wnętrza. Jest to zapach paryskich makaroników, czyli słodkiej wanilii i migdałów. Na sucho pachnie obłędnie ! Migdały to moje zapachy ! Słodka nuta wanilii też wpasowuje się w moje ulubione zapachy ;) Po zapaleniu uderza w nas słodkość ! Wanilia idealnie wyważona z migdałami daje piękną kompozycję zapachową.
Macaron treats to idealna propozycja na jesienno zimowe wieczory. Słodycz idealnie otula i pozwala się odprężyć. Nie jest to duszący zapach ! Nie przyprawia o zawroty głowy. Zapach wślizguje się w każdy zakamarek mieszkania i zostaje tam na dłużej ! Zostaje tam i rozpieszcza nas jak najdłużej ♥
Jestem oczarowana ♥ Generalnie jest czas w którym parę na umór świece, potrzebuję odprężenia, otulenia ♥ I właśnie ta świeca mi to daje ! Dobra książka , herbatka i zapach ♥
Na goodies.pl znajdziecie tą swiecę TUTAJ oraz inne cudowne zapachy ♥
A Wy jakie macie propozycje na te jesienno-zimowe wieczory ;>
Zapach raczej nie dla mnie, bo nie lubię z reguły zapachów wanilii :)
OdpowiedzUsuńLubię takie słodkie zapachy ;)
OdpowiedzUsuńZnam ten zapach :D Miałam sampler i wosk :D
OdpowiedzUsuńZapach jest obłędny,uwielbiam!
OdpowiedzUsuńNie wszystkie jedzeniowe zapachy mi się podobają, ale ten wariant jest kuszący :)
OdpowiedzUsuńLubię świece tej firmy, ale nie znam tego zapachu. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze przez następny tydzień będę się rozpieszczać i odpoczywać ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba się trochę porozpieszczać:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńNo to kolejna do kupienia 🙈
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba trochę się rozpieszczać ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy zapach by mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńpróbuje się motywować bo pogoda nie rozpieszcza. Pozytywne myślenie to podstawa :P Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio piekę jak głupia i upajam się zapachem domu pachnącego ciastem xD
OdpowiedzUsuńJuż to, że nie jest duszący, zachęca, a słodycz ... :P
OdpowiedzUsuńJa się na niego nie zdecydowałam właśnie przez tą wanilię ;). Dla mnie tutaj za dużo słodyczy.
OdpowiedzUsuńzgadzam się, dobra książka (czytałam wszystkie tomy Camilli), coś na rozgrzanie-musi być ;)oraz piękny zapach - znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo nie lubię świec zapachowych. Książki nie czytałam. Jeszcze - rzecz jasna:)
OdpowiedzUsuńMakarony bardzo miło wspominam z wosku :)
OdpowiedzUsuńIdealny zapach na tę szarą jesień...
OdpowiedzUsuńOh jak ja nie lubię gdy pięknie pachnąca świeczka po zapaleniu traci swoją moc i trzeba się "wwąchiwać" żeby coś poczuć....
OdpowiedzUsuńDobrze że tutaj jest tak jak powinno być :)