Hej ; )
Jeszcze tylko czwartek i piątek i weekend ♥ Za oknem słońce a ja uziemiona w domu - zapalenie ucha mnie dopadło :( Wspomagam się doraźnie domowej roboty syropkami i rosołkiem, ale niestety nie obeszło się bez antybiotyku. A dziś moją Pani Doktor przywitałam słowami " Pani Doktor jeszcze w tym roku mnie nie było, więc jest jakiś progres " :D haha tak tak mam tendencję do zapadania na anginę i w okresie jesienno- zimowym i troszkę wiosennym odwiedzam przychodnię jak restaurację na kawkę ;D
Ale przecież nie będę Was zanudzała moją obniżoną odpornością ! :D Pozanudzam Was moim denkiem ! :D
Zasady są niezmienne :
Zielono będą kosmetyki, które spisały się u mnie na medal.
Niebiesko , te które były przeciętne, ale nie były bublem.
Czerwone, te które nie spisały się w ogóle - buble.
1. John Frieda - Sheer Blonde szampon - RECENZJA
2. John Frieda - Sheer Blonde - odżywka - RECENZJA
3. Fa - Jogurtowy żel pod prysznic wanilia i migdał ♥ Zapach cudownego jogurtu ( ja czasami czułam po prostu waniliowy budyń ♥ )
4. Treaclemoon - Kokosowy żel pod prysznic - finezja dla zmysłów ! ♥ Zapach obłędny, wydajność obłędna jeszcze bardziej ♥ RECENZJA cytrynki - aczkolwiek prócz walorów zapachowych wszystko takie samo jak w cytrynce ;)
5. Ministerstwo dobrego mydła - Śliwkowy Peeling - RECENZJA
6. Neutrogena - Peeling przeciwko zaskórnikom - RECENZJA
7. La Roche Posay - Płyn Micelarny - RECENZJA
8. Sephora - masło do ciała - bardzo fajne masełko, które nawilżało w stopniu zadowalającym, ładnie pachniało i w miarę szybko się wchłaniało .
9. Wytwórnia mydła - Mus do ciała relaksujący - mogłabym nazwać to rozczarowaniem marca ;( Gdy zobaczyłam konsystencję od razu pomyślałam " ooo jak musy z Organique ". Zapach byl względnie znośny, konsystencja okej, wszystko było względnie znośne do momentu nie wylądowania musu na ciele... wchłaniało to się wieczność, oblepiało wszystko i tłuste plamy zostawały na piżamach. Okej nawilżał fajnie, ale nie jestem w stanie znieść tego wchłaniania się i tłustości.
10. Bandi - Regenerujący krem do ciała z perłą - połowę opakowania wylądowało w denku, po prostu nie mogłam znieść drobinek świecących się na całym ciele, o ile nie przeszkadzało mi to na nogach, brzuchu itp, to na rękach to była tragedia - a zmyć tą " perłę " to był koszmar , i tak chodziłam z błyszczącymi dłoniami ....
11. Miodowa Mydlarnia - oczarowe masełko - próbki sprawiły że na pewno sięgnę po pełnowymiarowe masła ♥
12. Miodowa mydlarnia - pomarańczowe masełko .
13. Tołpa - rozświetlająca emulsja do rąk - idealna do torebki , nawilżała okej, pachniała ładnie, wchłaniała się w tempie błyskawicznym.
14. PS - Cocoa butter softening - RECENZJA
15. PS - Argan oil intensive - RECENZJA
16. Balea - mydło - bardzo gęsta i brokatowa konsystencja. Generalnie średniak.
17. Mydło marsylskie jeżyna - RECENZJA
18. Bi es - Lady in black - kiedyś ktoś namówiła mnie na zakup tej 'perfumki' , że taka ekstra, że nie odbiega od oryginału, że trwała że cudonwa - no no ;D psikałam się nią jak miałam spędzić dzień w domu :D
19. Isana puder antybakteryjny
20. Miss Sporty - tusz do rzęs- dla mnie średniak bardzo mocny, nie robił z moimi rzęsami tego co bym chciała :D
21. Blistex - ochronna pomadka do ust - jeżeli zmagacie się z wysuszonymi ustami i nic Wam nie pomaga, to polecam sięgnąć po tą cudowną ochronną pomadkę ♥
22. Kneipp - Olejek do kąpieli
23. Dove - antyperspirant
24. Dm - pasta do zębów - rozczarowana byłam tą pastą, bardzo słabo się pieniła, po umyciu nie czułam komfortu świeżych i pachnących ząbków.
25,26,27,28 - Maski w płacie zwierzaczki - bardzo fajne, miłe, śmieszne ;D Ale efektu wow nie było ;D
29. Exclusice anti-aging Mask - RECENZJA
30. Exclusive hyaluronic q10 complex Mask - RECENZJA
31. PS - ogórkowe chusteczki odświeżające do demakijażu - świetnie się spisywały.
32. Puder kokosowy do kąpieli - prócz chwilowego zapachu ( który po paru sekundach znikł) nie działo się nic spektakularnego.
33.Sylveco - lekki krem brzozowy
34. Miravena - płyn do higieny intymnej
35,36,37 - Yope mydło imbirowe
38,39 - Selfie Project - oczyszczające plastry na nos
40. Yasumi - niestety nie dla mnie ta gąbeczka :( podczas jej stosowania, miałam odczucie "niedomycia " .
41 - Joico - szampon do włosów
42. Joico - odżywka do włosów
I to by było na tyle z mojego denka ;)
Jeżeli chodzi o nowości to ....
znajdziecie je w poście z upominkami ze Spotkania z Okazji Dnia Kobiet w Białymstoku - TUTAJ ,
jak pamiętacie, obiecałam, że do końca maja nie będzie żadnych kosmetycznych zakupów ! :D No i póki co się trzymam ♥ :D
Ale w tym poście chciałabym jeszcze ogłosić wyniki z Rozdania z POSE
W rozdaniu wzięło udział 30 osób , w tym 25 osób są stałymi obserwatorami mojego bloga ♥
Serdecznie witam na moim blogu 5 nowych osóbek ! ♥
Ale bez zbędnych ceregieli !
Szybko i na temat !
Rozdanie wygrywa :
Z mojej strony lustra
Serdecznie gratuluję, i bardzo się cieszę że machina wylosowała Justynkę, bo jest to aktywna czytelniczka ♥ Która raz po raz poprawia mnie , gdy strzelę jakąś gafę ;D
Justyna czekam na maila od Ciebie ( 3 dni ) z adresem : paulusia_s@op.pl
Dziękuję wszystkim serdecznie za udział, pamiętajcie, że na blogu trwa jeszcze rozdanie z BALEA :
A ja już powoli szykuję dla Was kolejne rozdanie z firmą Bielenda ;)
Ściskam Was ( dziś nie całuję, bo nie chcę pozarażać :D )
Cudownego czwartku :)